fbpx
+48 736-84-84-44
Zaznacz stronę

Mirosława Stojak

Przystanek autobusowy

Do przejścia dla pieszych są 2 kilometry - powiedział. Złapał mnie za rękę, spojrzał w prawo i w lewo, po czym raz jeszcze w prawo, i poprowadził przez ruchliwą, czteropasmową jezdnię. Samochody trąbiły, niektóre nawet próbowały nas zatrzymać, ale on, mały i lekko...

Plecione warkoczyki

Mówili, że była brzydka jak noc. Tak mówili. Ale czy noc może być brzydka? Czy zasłużyła sobie na to miano? Podaję tę tezę w wątpliwość. To, że noc jest ciemna, wcale nie znaczy jeszcze, że  musi być brzydka. Z jaśniejącymi gwiazdami może być naprawdę piękna....

Pijany dyrektor

On nauczyciel, ona nauczycielka. Musieli między sobą wybierać, które zostanie dyrektorem wiejskiej szkoły podstawowej. Padło na niego. Mądry, stateczny, zdolny. Jej też niczego nie brakowało, ale dwie małe córeczki wymagały jeszcze bacznej obserwacji kochanej mamy....

Nonszalancja

Więdła coraz bardziej. Z dnia na dzień opadała z sił, gubiła płatki, potem listki, aż zastygła całkowicie w bezruchu, straciła blask i dawny powab, zgubiła entuzjazm i wiarę. Wysuszona, wymięta, potargana… uleciała z wiatrem niczym suchy liść. Nikt po niej nie płakał,...

Kawa u Jana Kasprowicza

Byłam w Zakopanem, w Harendzie - domu Jana Kasprowicza, gdzie spotkała mnie przyjemność wypicia kawy przy stole Mistrza. Akurat padał deszcz, więc pani przewodniczka, która nas oprowadzała po tym magicznym miejscu, zaprosiła mnie i moich towarzyszy oraz grupę z...

Anioł

Szkocja kojarzyła jej się z nieco odległym światem. Kraj stanowiący część Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, otoczony wokół Morzem Północnym, Morzem Irlandzkim, Oceanem Atlantyckim. Wszechobecne wody, świszczący wiatr, beczenie owiec na...

Enklawa

Nieprzebranie czułość we mnie wezbrała, czułość wielka, choć to noc i ciemność. Jeszcze wczoraj wierzyłam, że to się nie spełni, że marzenia i mrzonki na zawsze sobą pozostaną.  Tymczasem świat zawirował, zakręcił się niczym kobieta w rozkloszowanej, kurpiowskiej...

Za późno na wszystko…

A ja łez tak bardzo nie mogłam wydobyć, choć tak bardzo chciałam. Pochowały się gdzieś w kanalikach jak myszki małe, siwe. Jak siwe myszki skryły się gdzieś, gdzie cicho i ciemno. Nie płakałam, choć bardzo chciałam. I potem też nie płakałam, wiatr rozgonił wszystkie...

Przymilanki nad rzeką

Marianowi Kustrze Lato dziś opuściło kwiecistą kotarę przyozdobioną słonecznym westchnieniem. Powstałyz kolan paprocie i widlaki, a szarość rozlała się między lasami i wzgórzami. Dzikie łabędziez rozwartymi skrzydłami wzbiły się do góry i między pierzastymi obłokami...

Traktat o umieraniu II

Marianowi Kustrze Nierozłączni w świecie umieramy osobnoCzy to złota kareta czy piasek pod nogami?Dążymy do gwiazd powieleni nie raz traktatem o umieraniu...Wróciłeś tam gdzie kart kilka świeci pustą pamięciąA Ona zalana łzami z pochyłej skocznidziś płacze utulona...

Łąki we łzach

Marianowi Kustrze Z boleści do Ciebie przemawiam w ciszySzeleszczą liście rozedrgane żałobną muzykąTraktatów nie będzie i lato odeszło bez Ciebie...Kawa stygnie czarna jak lubiszI kot tęskni samotny...Bez Ciebie niebo pochmurneI zaraz deszcz wezbrany tęsknotąotuli...

Zegary

            Miałam szesnaście lat i właśnie spędzałam kolejne wakacje u mojej najukochańszej babci Łucji, na którą wszyscy mówili - Lusia. Mieszkała sama, towarzyszył jej tylko kot, a kiedy były wakacje lub ferie, również ja. W okresie świąt w domu babci przybywało...

Tragiczna Grzywna

            Kinga była piękną dziewczyną. Szczupła, o długich włosach i czarnych oczach, podobała się chłopcom, ale ona wybrała Kamila. Spotykali się od dwóch lat,...

Spójrz na księżyc

            Z pięciorga dzieci Stanisława i Anieli, Helena była najmłodsza. Gdy wybuchła druga wojna światowa, miała pójść do drugiej klasy szkoły podstawowej. Czytać uczyła ją starsza siostra Monika, która...

Piękna Liliana

            Na imię miała Liliana. Gdy szła, z podziwem patrzyły na nią wszystkie ptaki i kwiaty, a ludzie z wrażenia rozdziawiali szeroko buzie. Rozsiewała zapachy i lekkość, nie wiedząc nawet o tym…...

Alicja w krainie wspomnień

Alicji nie znałam, nie widziałam Jej nigdy wcześniej. Napisała do mnie e-maila, wymieniłyśmy kilka zdań i umówiłyśmy się na spotkanie. Byłam Jej ciekawa. Potomkini Rodu Grundlandów - włocławskich Żydów: filantropów i przemysłowców, to nie byle kto... Ciągnęło mnie do...

Jak to Izrael nie został rabinem…

Jego ojciec był rabinem, więc on również miał nim zostać. Gorliwie modlił się z ojcem w synagodze każdego dnia po śniadaniu. W domu czytali na głos Torę, a mały Izrael pobierał z niej nauki i mądrości. Przygotowania trwały już od najmłodszych lat, zresztą nie mogło...

Ogrody świata

AGNIESZCE             Gdzież bym śmiała spojrzeć Ci w oczy. Jak studnia podążająca ku ciemności, jak malowane nocą drzwi zapraszają w swoje niezbadane progi… oto cały wszechświat i my, malutcy tacy, nieokreśleni w...

Sobota w winiarni Natuf

Słońce wychynęło zza pustyni i szuka oazy, by rozkoszować się widokiem i powietrzem. Pełne wigoru od rana oświetliło miejsce i nadało mu przejrzystości. Dziś sobota. Skosztuje słodkich owoców i posmakuje jadła, które czeka na drzewach… Już wie, już widzi ten zakątek...

O przeszłości, czyli wspomnienie o włocławskich Żydach

Więcej informacji o włocławskich Żydach znajdziecie Państwo na stronie: www.zydzi.wloclawek.pl Twórcami strony są Mirosława Stojak i Tomasz Popowski   Do wybuchu II wojny światowej Włocławek był miastem wielokulturowym. Stały tam: kościoły katolickie, synagogi,...

Skip to content