fbpx
+48 736-84-84-44
Zaznacz stronę

O przeszłości, czyli wspomnienie o włocławskich Żydach

Więcej informacji o włocławskich Żydach znajdziecie Państwo na stronie: www.zydzi.wloclawek.pl Twórcami strony są Mirosława Stojak i Tomasz Popowski
  Do wybuchu II wojny światowej Włocławek był miastem wielokulturowym. Stały tam: kościoły katolickie, synagogi, domy modlitewne, a także cerkiew. Mieszkali w nim ludzie różnych wyznań, żyjąc ze sobą w zgodzie. Ogólnie można tak powiedzieć, bo nieliczne ekscesy antysemickie, jakie się tu wydarzyły, nie miały wielkiego wpływu na ogólne dobrosąsiedzkie stosunki. Przed 1939 rokiem miasto liczyło około 68 tysięcy mieszkańców, z czego Żydzi stanowili 20%, a to dawało 14 tysięcy mieszkańców. Mieszkańcy wyznania ewangelicko-augsburskiego, prawosławnego i innych wyznań stanowili zaledwie 1,5 % ogółu. Na ulicach miasta, wśród gęsto spacerującej ludności, słychać było dwa języki: polski i jidysz. Dzieciarnia biegała po parku imienia Henryka Sienkiewicza zaglądając do kiosku z owocami lub wstępując do amfiteatru, by posłuchać muzyki podczas letnich prób szkoły muzycznej,  albo biegała po ulicach w centrum miasta: Szerokiej, Królewieckiej, Złotej czy Piekarskiej. Całe rodziny udawały się też do Parku Saskiego, ustawiając się do zdjęć wśród zieleni. Młodzież przysiadywała na ławeczkach lub trawnikach, i namiętnie oddawała się grze: cymbergaj. Razem ze swoimi sąsiadami młodzi i starsi prowadzili rozmowy na temat: gotowania, świąt i wspólnej historii. Towarzyszył im gromki śpiew, opowiadanie dowcipów i klezmerska muzyka, tak bardzo lubiana i przez Polaków. Pierwsze rodziny żydowskie osiedliły się we Włocławku w latach 1803-1805. Szczególny napływ ludności żydowskiej nastąpił w okresie kampanii napoleońskiej. Sprawozdanie statystyczne z 1812 roku podało, że we Włocławku przebywało wtedy 99 osób wyznania mojżeszowego, a w roku 1829 liczba ta wzrosła do 218 osób. Osiedlanie się ludności żydowskiej we Włocławku przebiegało bardzo dynamicznie. W mieście przybywało: krawców, szewców, introligatorów a także handlarzy i kupców. Żydzi stawiali murowane domy, spichrze nad Wisłą, i młyny. W latach 1914-1920 ze względu na trudne stosunki społeczno-polityczne ludność ta decydowała się na emigrację, wyjeżdżając: do Palestyny, USA, Wielkiej Brytanii, a także innych państw europejskich. Napięcie stosunków międzynarodowych spowodowało w latach 1935-1938, że ruch emigracyjny znacznie wzrósł, także między wsią a miastem. Żydzi opuszczali wsie, przenosząc się do miast, gdzie mieli większe możliwości rozwoju, czy utrzymania swoich rodzin w dobrobycie. Powoli następowało prześladowanie Żydów w Niemczech, a następnie w innych krajach. Zajścia antyżydowskie miały także miejsce we Włocławku. Dochodziło do grabieży mienia żydowskiego, ukazywały się antysemickie publikacje podsycające niechęć do ludności żydowskiej. Powszechne stały się także hasła bojkotu ekonomicznego. Początek II wojny światowej jest początkiem końca społeczności żydowskiej w Polsce, a więc i we Włocławku. Niemiecki plan eksterminacji Żydów nie powiódł się, pochłonął jednak 6 milinów niewinnych istnień. Niemcy do Włocławka wkroczyli 14 września 1939 roku. Już w kilka dni po wkroczeniu  Żydzi odczuli siłę okrucieństwa ze strony najeźdźcy i okupanta. Na  samym początku swoich represji i zbrodni, celem wzbudzenia powszechnego przestrachu, powiesili Jakuba Kantorowicza – Żyda, który handlował mąką. Szubienicę postawiono na Starym Rynku, zebrano mieszkańców okolicznych ulic, po czym ostentacyjnie dokonano aktu zbrodni.  Od końca września trwała „akcja żydowska”, która charakteryzowała się szeregiem aktów przemocy wobec Żydów. Okradano sklepy żydowskie, spalono dwie synagogi, zabijano  Żydów w zbiorowych egzekucjach. Miesiąc październik był miesiącem wysiedleń ludności żydowskiej z ich mieszkań oraz wysyłania na przymusowe roboty do Niemiec. Dokonano licznych grabieży mienia żydowskiego. Każdy ratował się, jak mógł, Żydzi uciekali ze swoich mieszkań, ukrywali się poza nimi. Część uciekła na Wschód, by tam szukać ratunku. To właśnie we wspomnianym październiku, Żydzi co rano  maszerowali z wymuszonym śpiewem na ustach, piosenki o ,,dobrym Hitlerze”, w zwartej grupie, bici i gnani na ulicę Piwną i na Bulwary, gdzie pracowali przy utwardzaniu nadbrzeża Wisły. Byli to ci Żydzi, których Niemcy oskarżyli o podpalenie dwóch synagog ( Nowej Wielkiej na skrzyżowaniu ulic Królewieckiej i Złotej,  i Wielkiej Starej przy ul. Żabiej 14 ), a następnie aresztowali i osadzili w więzieniu przy ulicy Karnkowskiego. Niemcy stosowali różne formy dyskryminacji Żydów, począwszy od codziennych zarządzeń nadburmistrza Von Cramera, aż do utworzenia getta we Włocławku. Zarządzenia mówiły o poruszaniu się Żydów, nakazujące im chodzenie tylko po jezdni. Sklepy i apteki żydowskie musiały być oznakowane gwiazdą Dawida. Żydzi musieli nosić na ubraniach żółte trójkąty, tzw. łaty wyróżniające ich z daleka i w tłumie. Żydzi próbowali się ratować, jak i gdzie kto mógł. Na początku 1939 roku część z nich opuściła miasto, udając się na Zachód. W październiku i listopadzie do Generalnej Guberni, Kutna, Warszawy, Żychlina i Lublina. Część wyemigrowała nielegalnie, a inni za pozwoleniem okupanta. Musieli jednak pozostawić swój dobytek. Jeszcze inni udali się na Wschód a tu czekał na nich następny wróg – Sowieci, Sojuz… W akcji wysiedleńczej pod koniec października wysiedlono aż 2 tysiące ludności żydowskiej. Aresztowano żydowskich nauczycieli i wysłano ich do obozów śmierci. Pierwszy transport miał miejsce 1 grudnia 1939 roku. Wysiedleniom towarzyszyły krzyki, strach, poniżanie. Żydzi byli bici, upokarzani, popychani. Wieziono ich w nieogrzewanych wagonach nocą, gdy ściskał największy mróz. Ludzie umierali na stojąco… Jesienią 1940 roku Niemcy utworzyli getto przejściowe, z którego przewożono Żydów do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem. Z najbiedniejszej dzielnicy miasta –  Rakutówka wysiedlono 600 Polaków i umieszczono 3000 Żydów w warunkach skrajnej biedy i brudu. Przeludnienie, brak wody, światła, środków higienicznych, a przede wszystkim żywności, powodowały rozwój chorób zakaźnych, które to dziesiątkowały ludność. W połowie 1941 roku Niemcy zaczęli przeprowadzać akcję przesiedleńczą Żydów z getta włocławskiego do innych większych ośrodków, jak Poznań czy Chodzież. Natomiast od września rozpoczęła się ostatnia faza zagłady Żydów. 27 kwietnia 1942 roku wywożono ostatnich mieszkańców  przez trzy dni prosto do Chełmna nad Nerem… na śmierć. Zamordowano 6 000 Żydów. Transporty składały się z kobiet, dzieci, ludzi chorych i starych. Ośrodek zagłady Żydów – Chełmno nad Nerem – został założony przez Niemców we wsi Chełmno nad Nerem (niem. Kulmhof am Nehr) i funkcjonował od jesieni 1941 roku do kwietnia 1943 oraz przejściowo w 1944 roku. Było to główne miejsce masowej eksterminacji ludności żydowskiej z Kraju Warty i łódzkiego getta. Olbrzymią większość ludzi zwiezionych do Kulmhof mordowano natychmiast. Byli to przede wszystkim Żydzi (dzieci, dorośli, kobiety, starcy) z Kraju Warty. Przyjmuje się, że w obozie zamordowano ok.250 tys. ludzi. Wśród licznej grupy Żydów z Włocławka i okolic znalazły się Rodziny znanych mi osób: Rodzina  Morgentaler, Rosenberg, Izraelski, Flisiewicz. Na przełomie kwietnia i maja 1943r getto we Włocławku zostało oblane benzyną i spalone. Przed tym jednak Niemcy zrabowali wszystko, co mogło dla nich stanowić jakąkolwiek wartość. Po wojnie do Włocławka wróciła niewielka grupa Żydów, którzy mieli szczęście przeżyć. Około 3 – 4 % z nich powróciło z wojennej tułaczki do rodzinnego miasta. Wielu po ujrzeniu smutnej powojennej rzeczywistości, zdecydowało się na opuszczenie kraju. Z ich rodzin nikt nie przeżył, a mieszkania i domy zajęte były przez Polaków. Tylko nieliczni zdecydowali się pozostać we Włocławku. W styczniu 1946 roku zarejestrowano 465 mieszkańców wyznania mojżeszowego, a w połowie 1947 roku znowu ich ubyło. Emigrowali do Palestyny i krajów Europy. Z chwilą utworzenia państwa Izrael w maju 1948 roku, część wyemigrowała właśnie tam. W latach 1956-57 wyjechało 30 Żydów, którzy należeli do Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów Włocławka (z siedzibą przy ulicy 3 Maja 13 ). W roku 1964 zarejestrowanych było 70 Żydów. W roku 1990 nie było już ani jednego mieszkańca wyznania mojżeszowego. Zamknięto TSKŻP i od tego czasu Żydów we Włocławku już nie ma! Upamiętnianiem historii, obyczajowości włocławskich Żydów, a przede wszystkim utrwalaniem pamięci o zamordowanych, zajął się w Izraelu Szaja Ben Gal wraz z najstarszymi Żydami z Włocławka: Gerszonem Kuczyńskim i Izraelem Zilbersztejnem, tworząc w Ramat Gan –  Ziomkostwo Włocławskich Żydów, które skupia nie tylko Żydów z Włocławka, ale także z całego dawnego powiatu włocławskiego: Chodcza, Chocenia, Lubienia Kujawskiego, Lubrańca, Izbicy Kujawskiej, Przedcza, Kowala, Brześcia Kujawskiego, Aleksandrowa Kujawskiego, Ciechocinka i okolic. Ziomkostwo liczy obecnie około 100 osób i należą do niego, oprócz żyjących Żydów mieszkających kiedyś we Włocławku, członkowie ich rodzin: dzieci i wnuki. Włocławscy Żydzi w okresie przedwojennym wnieśli niekwestionowany wkład w życie kulturalno-oświatowo-sportowe, polityczne, gospodarczo-ekonomiczne i społeczne miasta Włocławka. Trzeba wspomnieć, że Włocławek był jednym z większych centrów wydawniczych żydowskiej prasy w Polsce międzywojennej. Pod wpływem ilości wydawanych tytułów prasowych, zajmował szóste miejsce w kraju, z ilością 40 wydawnictw. Odbiorcami prasy byli głównie Żydzi z Włocławka i pobliskich kujawskich miast. Do żydowskich tygodników należały czasopisma: „Włocławker Sztyme”, „Włocławker Leben”, „Włocławker Tribune”, „Włocławker Wochenblatt.”. Znaczny wpływ na życie kulturalne wywierały: biblioteki, księgarnie i antykwariaty. We Włocławku  w tym okresie działało 7 placówek księgarskich i 2 antykwariaty prowadzone przez Żydów. Funkcjonowały introligatornie i drukarnie. Znajdowały się kina: „Nowości”, „Słońce” ( ul. Cyganka 16 ) „Polonia” (ul.Gęsia11), „Apollo” i „Sfinks” ( ul.3 Maja 27). Żydzi włocławscy mieli duży udział w życiu gospodarczym miasta. Na przełomie 1919 i 1920 roku  byli właścicielami 68% „wielkiego” przemysłu, 48% „drobnego” i 50% „rękodzieła”. Należały do nich: przedsiębiorstwa przemysłowe, fabryki, małe i większe warsztaty rzemieślnicze, a także obiekty handlowe. Zmonopolizowali przemysł drzewny i fajansowy, niektóre działy: przemysłu spożywczego, metalowego oraz kilka branż specjalistycznych. Zatrudniali około 27% ogółu pracujących w mieście robotników. Wśród dobrze prosperujących biznesów handlowych trzeba wymienić: Skład Win przy uli. Nowej 40 należący do Borzęckiego i Gdańskiego, przy ul. 3 Maja 40 do L. Borzędy, przy ul. 3 Maja 31 do Beczkowicza prowadzącego handel Win, Towarów Kolonialnych i Delikatesowych. Żydzi stanowili też w mieście znaczny odsetek lekarzy i nauczycieli. We Włocławku istniała duża liczba żydowskich organizacji i towarzystw zawodowych, a także narodowościowo mieszanych. Rozwijała się żydowska spółdzielczość: kredytowa, bankowa, kas kredytowo-oszczędnościowych i inne. W końcu XIX wieku pojawiły się we Włocławku idee narodowościowe i ich zwolennicy tworzyli pierwsze organizacje i partie polityczne.  Powstała pierwsza Żydowska Biblioteka i Czytelnia Społeczna, a potem następne. W sumie było ich kilka w mieście. Powstały także szkoły żydowskie, między innymi Żydowska Szkoła Ludowa oraz  Męskie Gimnazjum Żydowskie. Szkoły można podzielić na religijne szkoły żydowskie i publiczne (osobne dla chłopców i osobne dla dziewcząt), a także szkoły mieszane polsko-żydowskie. W mieście działały różne organizacje kulturalno-oświatowe, do najpopularniejszych należały: Towarzystwo Przyjaciół Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, Towarzystwo Przyjaciół Żydowskiego Instytutu Naukowego oraz Żydowskie Towarzystwo Teatralne. Rozmaite środowiska syjonistyczne utrzymywały: Dom Emigranta, Centralne Towarzystwo Emigracyjne JEAS i inne. Syjoniści Ogólni, wspólnie z Ha-Szomer ha-Cair zorganizowali kibuc rzemieślniczy przy ul. Brzeskiej 18. Działały także liczne organizacje sportowe i turystyczne, takie jak: Towarzystwo Gimnastyczno-Sportowe „Makabi”. Budynek sportowy przetrwał  do 1979 roku. Towarzystwo to zostało założone przez syjonistów w 1917 r., a jego celem było umożliwienie spotkań młodym ludziom pochodzenia żydowskiego, przed którymi zamykano ze względu na ich narodowość inne kluby sportowe. W latach dwudziestych liczył on ok. 260 członków. Klub posiadał letni basen pływacki z drugiej strony Wisły, w Szpetalu Górnym. W 1930 roku w skład klubu wchodziło 11 sekcji. Turystykę propagowało zaś Żydowskie Towarzystwo Krajoznawcze. W 1907 r. pierwszą sztukę wystawił natomiast amatorski teatr żydowski, a w 1911 r. powstał chór ludowy. W tym czasie utworzono także  Dom Sierot i Ochronkę dla dzieci. Należy również wspomnieć o Szpitalu Żydowskim, którego budynek stoi do dziś przy ulicy Stodólnej 70 i mieści się w nim Przychodnia Dermatologiczna.  W 1908 roku z inicjatywny i pod kierownictwem dr. Fajansa powstało Towarzystwo Wspomagania Biednych Żydów. Towarzystwo to ufundowało w 1930 roku nowoczesny Szpital Żydowski. Pracowali w nim, poza kierownictwem, lekarze: B. Wolberg,  A. Kaltmann, felczer S. Dojczer, a po nim Tajchmann. Spośród wielu znanych mi włocławskich Żydów ocalałych z Zagłady, pozostała zaledwie garstka. Usilnie zbieram wspomnienia i opowieści dotyczące ich życia we Włocławku. Wkrótce nie będzie kogo pytać… Są żywą historią. Brakuje mi dziś tych, którzy zmarli w minionych latach, a którzy byli mi przyjaciółmi i tak wiele przekazali mi wiedzy: – Lucjan Kalmanowicz zmarł 27.01.2019 roku w Paryżu – Gerszon Kuczyński zmarł 20.08.2019 roku w Izraelu – Abram Morgentaler zmarł 18.07.2015 roku w Hajfie – Jakub Bukowski zmarł w maju 2011 roku w Kopenhadze – Michael Kowalski zmarł w czerwcu 2011 roku w Herzelija – Hania Zaks zd. Kaliska zmarła w czerwcu 2008 roku w Affula – Wowa Dobrzyński zmarł w 2007 roku w Izraelu. Na terenie byłego żydowskiego cmentarza, nieopodal miejsca, gdzie w 1940 roku Niemcy stworzyli getto, stoi obelisk-macewa ku czci pomordowanych Żydów Włocławka. Przypomina o tamtych tragicznych czasach. Żyją jeszcze świadkowie, którzy cudem ocaleli z rzezi zgotowanej przez Niemców. Dziś oddajemy im hołd i nasz szacunek. Dziś spacerując po Włocławku opowiadam o miejscach, gdzie żyli i pracowali Żydzi, gdzie są miejsca ich martyrologii: – Getto Jesienią 1940 r. Niemcy przystąpili do tworzenia getta we Włocławku. Miało ono powstać w  rejonie ulic: Wroniej, Wolność, Nowomiejskiej, Krótkiej, Południowej, Rakutowskiej, Starodębskiej, Ciasnej i Słonecznej. W pierwszym okresie utrzymały się w getcie niemieckie nazwy ulic, potem wprowadzono oznaczenia literowe: od A do J. Nazywano ją do końca 1941 r. „szczególną dzielnicą mieszkalną”. O getcie opowiadał Abram Morgentaler [książka A. Baranowskiej pt.:  ,,Żydzi włocławscy i ich Zagłada: 1939-1945”], który przeżył getto jako piętnastolatek i jedyna osoba z rodziny. – ul. Łęgska 69 We wrześniu 1939 r. Niemcy aresztowali kilkunastu Żydów, zgromadzonych na modlitwie szabatowej w mieszkaniu rabina Gutowskiego przy ul. Łęgskiej 69. Według różnych źródeł, podczas zatrzymania zamordowano strzałem w potylicę od 10 do 13 osób. Ciała ofiar pogrzebano na podwórzu kamienicy przy ul. Łęgskiej 79.  Wśród zamordowanych byli między innymi: Izrael Dyszel, Hersz Głowiński, Hugger Głowiński, Chaim Dembiński, Jakub Berenholz, Motek Dyszel. Opowiadała o tym Tila Gutowska, która przeżyła wojnę. – ul. Piwna czyli Ulica Śmierci We wrześniu 1939 r. wycofujące się wojsko polskie zburzyło włocławski most na Wiśle. Szpetal Dolny został odcięty od miasta. Początkowo transport przez rzekę zorganizowano łodziami, które jednak nie spełniały swojego zadania. Niemcy postanowili wybudować most pontonowy. Jednak nabrzeże Wisły nie było odpowiednio wzmocnione, postanowiono więc umocnić brzeg przed rozpoczęciem budowy nowego mostu. Na miejsce umocnienia brzegu wybrano ul. Piwną. Do prac wyznaczono żydowskich więźniów z więzienia przy ul. Karnkowskiego, którzy to rzekomo podpalili synagogi, co oczywiście nie było prawdą. Organizowano też łapanki wśród miejscowych Żydów. Podczas ciężkich ponad ludzkie siły prac przy wzmacnianiu nadbrzeża Wisły, zginęło wielu Żydów. Zmuszani zostali do ręcznego układania kamieni i betonowych bloków, pochodzących ze spalonych i zburzonych synagog. Wśród zamordowanych znalazł się p. Osowski (niewiadomego imienia), właściciel przedwojennego kina „Słońce” (dzisiejszy Teatr Impresaryjny).  Wśród osób wywodzących się  i związanych z Włocławkiem, należy wymienić następujące postaci: Tadeusz Reichstein– urodzony we Włocławku, laureat nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny Tosia Altman Taube (Towa) Altman – urodzona w Lipnie, działaczka syjonistyczna, członkini kierownictwa Ha-Szomer ha-Cair, znana przede wszystkim jako bojowniczka żydowskiego ruchu oporu w okresie okupacji niemieckiej podczas II wojny światowej, uczestniczka powstania w getcie warszawskim Marcel Reich Ranicki – urodzony we Włocławku, zamieszkały przy ul. Piekarskiej 4, światowej sławy krytyk literatury niemieckiej, nauczyciel akademicki. Henri Tajfel (vel Hersz Mordche)- urodzony we Włocławku, profesor psychologii społecznej, który opracował schemat eksperymentalny do badań nad uprzedzeniami międzygrupowymi i kategoryzacją społeczną Michał Kowalski (znany także jako Kostek, Kostik): urodzony we Włocławku. Był cenionym rzeźbiarzem nie tylko w Izraelu. Jego prace można spotkać w całym kraju: w parkach, w kibucach oraz na terenie muzeów w całym Izraelu i poza nim. Talent odziedziczył po ojcu Berze, zamordowanym w Treblince i dziadku, znanych rzeźbiarzach – Jehuda Lejb Kowalski – urodzony we Włocławku, jako syn Nachmana, rabina z Grabowa koło Łęczycy. W 1879 r. zdał egzaminy rabinackie, a także egzaminy z zakresu szkoły średniej. Od 1885 r. był rabinem w Grabowie, a od 1879 r. w Chorzelach. Z jego inicjatywy w 1898 r. powołano koło samokształceniowe Chowewej Cijon. Od 1899 r. był rabinem we Włocławku, gdzie założył Talmud-Torę Abraham Lejb Fuks – lekarz  z Włocławka, syn rabina, jeden z założycieli i kierownictwa Szpitala Żydowskiego we Włocławku, działacz syjonistyczny. Uczestniczył w wojnie 1920 roku. W roku 1939 został dyrektorem szpitala wojskowego. Lekarz specjalista chorób skórno-wenerycznych Izaak Józef  Grundland – był wybitnym obywatelem miasta, właścicielem Fabryki Cykorii „Stella” (od 1909 r.) oraz Włocławskiej Fabryki Drutu, dawniej Klauke (od 1919 r.). Był także znanym filantropem, m.in. Prezesem Towarzystwa Wspomagania Biednych Żydów, które ufundowało i prowadziło w 1930 roku nowoczesny (z centralnym ogrzewaniem) Szpital Żydowski we Włocławku Adolf Józef Poznański – rodowity włocławianin, doktor medycyny, lekarz i współtwórca Szpitala Żydowskiego we Włocławku, specjalista ginekolog. Działacz społeczny, zmarły we Włocławku w 1967 roku Zygmunt Rothaub – lekarz chirurg z Włocławka, był kierownikiem Szpitala Żydowskiego we Włocławku, w czasie wojny znalazł się w Warszawie, gdzie został złapany podczas akcji w „kotle” przy ul. Dzikiej i wywieziony do Treblinki. Tam został zamordowany. Abram Juda Adolf Kaltmann– urodzony we Włocławku, polski lekarz pochodzenia żydowskiego, ordynator Szpitala Św. Antoniego we Włocławku. Kaltmann był znany jako wybitny diagnosta i terapeuta, ciągle poszerzający swoją wiedzę. Szkolił też felczerów. Doktor Kaltmann udzielał biednym zasiłków na zakup leków. Niektóre z nich sam wytwarzał w aptece Stanisława Dziekanowskiego, która mieściła się w kamienicy przy ulicy Cyganka 26. Szmul Czarny– lekarz ginekolog i położnik, mieszkaniec Włocławka, zmarł w 1982 roku. Po wielu latach nieobecności Żydów we Włocławku, nadszedł czas, że odwiedzają swoje miejsce. My jako społeczność tego miasta, staramy się zachować pamięć o ludziach, którzy kiedyś tu się: urodzili, mieszkali, pracowali. Włocławek był ich domem, miejscem na Ziemi. Wspólnie z Zespołem Szkół Samochodowych im. Tadeusza Kościuszki we Włocławku, w ramach projektu edukacyjnego Szkoła Dialogu, opracowaliśmy Przewodnik: Śladami Włocławskich Żydów. Jest to spacer ulicami Włocławka sprzed stu lat, gdy ulicami przechadzali się Polacy i Żydzi, a także Niemcy i Rosjanie. Trasa spaceru: 1. ulica Zduńska 8 – Żydowska Scena Artystyczna 2. ul. Królewiecka 35 – „Makabi” Żydowskie Towarzystwo Gimnastyczno-Sportowe 3. ul. Królewiecka 17 – Nowa Wielka Synagoga 4. ul. Piekarska 2 – Żydowski Cech Rzemiosł Różnych 5. ul. Królewiecka 5 –  Szkoła Talmud Tora 6. ul. Królewiecka 4 –  Łaźnia rytualna „Mykwa” 7. ul. Stodólna 70 – Szpital Żydowski 8. ul. Łęgska 54 – Szkoła Męska „Mizrachi” 9. ul. Cyganka 8 i 16 – Prywatne Szkoły Żydowskie 10. ul. Żabia 14 – Stara Wielka Synagoga 11. ul. Żabia 16 – Żydowska Organizacja Młodzieżowa „Haszomer Hacair” 12. ul. Kościuszki 9 – Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne 13. ul. 3 Maja 13 – Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów Bibliografia: – www. Sztetl. Org. pl  Historia społeczności żydowskiej Włocławka – Tomasz Kawski: „Żydzi kujawsko-dobrzyńscy w latach 1918–1950.” – Aneta Baranowska: „Żydzi włocławscy i ich zagłada.” – Mirosława Stojak: „Utkane sercem włocławskim Żydom.” – Piotr Bokota: „Cechy rzemieślnicze we Włocławku w okresie przedrozbiorowym (XVIXVIII w.)” [w:]Włocławek. Dzieje miasta, t. 1,red. J. Staszewski, Włocławek 1999. www.zydzi.wloclawek.pl – Wikipedia. Wolna Encyklopedia. – „Byli wśród nas. Żydzi we Włocławku oraz na Kujawach Wschodnich i  Ziemi Dobrzyńskiej” pod redakcją Mirosława Krajewskiego.
Skip to content