fbpx
+48 736-84-84-44
Zaznacz stronę

– Stefanek, do tablicy!

            Wstał i posłusznie podszedł, choć nie miało to sensu.

            W ogóle nic nie miało sensu.

            I nie, nie miał depresji, po prostu coś wiedział i uznał, że czas wyjawić to światu.

            Poprawił okulary i westchnął.

             – Nic pewnie nie umiesz? – nauczycielka zaczynała być złośliwa.

             – Proszę pani, wyliczyłem, że żyjemy w symulacji.

            Nauczycielka zaczęła się śmiać, a po chwili rechotała już cała klasa.

             – Jedyna, Stefanek. Ucz się tak dalej, to będziesz ulice zamiatać.

             – Androidy będą.

             – Siadaj tumanie.

            Następnego dnia wyliczył wzór na koniec świata – postanowił, że jak nauczyciele i koledzy z klasy wpędzą go w depresję, to go użyje.

Skip to content