Gdyby mleko było czarne, To każdego ranka Czarny jogurt by nas witał Lub czarna maślanka. Kawa zmienić by musiała Barwę swoją śmiało Dla tych, co przywykli pijać Taką z mlekiem, białą. Powstawałyby pytania, I to niedorzeczne, Choćby o to, jaki kolor Mają zęby...
Urszula Lewartowicz
MALARZ – PATAŁACH
Był sobie malarz. Malarz – patałach,Co o niebieskich myślał migdałach.Wczoraj obiecał, że obraz stworzy.Dziś wyjął płótno, pędzle wyłożyłnagle zatrzymał się w swych zapałachBo farb zapomniał kupić patałach. Był przecież w sklepie. Z wykazem całym.Miał przecież...
Doping
Gdzieś za górą i za rzeczką,Znajdowało się miasteczko,Które kiedyś przypadkowoKtoś tam nazwał „Biznesowo”. (Kto? Dziś nikt już nie pamięta).Żyły w mieście tym zwierzęta,Przy czym niemal każde zwierzęMiało doświadczenia w sferzeUsługowej bądź handlowej,Krótko mówiąc:...
Marzenia zdrobnienia
Któregoś ranka małe Zdrobnienie Miało marzenie. Wielkie marzenie. Chciało odmienić wszak swoje życie. Przestać być wreszcie malutkie, tycie, Mikre, kochane, słodkie, pachnące. A stać się duże, poważnie brzmiące. Pozbyć się smoczka. I zamiast niego Smoka zobaczyć (choć...
Wyścig
Jak co roku, w porze lata, W miejscu gdzieś na krańcu świata, Na polanie tej pod lasem Urządzono wyścig z Czasem. Skoro zaś już przyszedł Czas, W lesie głośno rozbrzmiał bas. (Leśny bas – wiadomo – znaczy, Że Czas nadszedł dla biegaczy). Zaraz się rozpocznie starcie....