Rok dwutysięczny był przełomowy. Nie padły komputery; ale pies proboszcza, a potem proboszcz. Jadwiga Borkowska, dyrektorka podstawówki, przeszła na emeryturę, a w Matki Boskiej Zielnej ktoś wybił okno w remizie. To było okno z witrażem świętego Floriana. Czerwiec był...