07/2022
Skazana żeby żyć
Czym jest ta chwila
co tryska świtem
i tonie w blaskach
przy szeptach rzek
wypływa z głębi
obok cmentarzy
z mgieł wybąkana
łkając i tląc
wzdycha w duszności
by ujrzeć słońce
pomimo wojny
kaszlu i łez
jest niczym trawa
w szparach betonu
wpisana w czasie
żeby w nim żyć
W ostatniej esencji czasu
czuję co znaczy ulga
gdy z tęsknoty
odchodzi pamięć
słyszę jak fala na wargach
cichnie
kiedy poczuje trwogę
w modlitwie niedokończonej
nad przemakalnym niebem
gdzie umierają w kamerze
świateł
ostatnie blaski