fbpx
+48 736-84-84-44
Zaznacz stronę

Paulina Sacharczuk

11/2024

 

marsz słoni

 

drepczą w jednym kierunku

ciągną całym stadem

jeden drugiego

trąca drewnianym nożem

 

toną w popiołach porzuconych gniazd

i nieba

które wszechdrogą odeszło

w mleczną dal

 

języki zlizują resztki wiekowej mądrości

wędrują po wyszczerbionych zębach czasu

spękanych ustach

chłonąc słone wspomnienie morza

 

przez lata w samotnym kroczą tłumie

niewidomi

nieświadomi

że brak im

mądrości słoni

 

 

jabłko

 

w ręku trzyma jabłko

soczyste i czerwone

poznałeś ją

kiedyś w parku

 

oplata Cię wzrokiem

czujesz nagle

palący ból w żebrach

 

 

 

zmysłowe siniaki

 

poobijane mam dziś zmysły

poturbowane kalekim wieczorem

boli mnie mój człowiek

 

na szczęście

sumienie mam czyste

 

 

 

melodia synaps

 

klik klik klik

jedno kliknięcie jedna komórka nerwowa

ile takich kliknięć usłyszał już świat

 

klik klik klik

na naszych oczach umiera

melodia synaps

Skip to content