09/2023
***
cienka przebiega granica
pomiędzy
zasuszoną więzią
a żywą wrogością.
to
zaledwie kilka rzędów
czerwonej cegły
i znak krzyża…
LATO
jego woń spowijająca miasto
gładzi zmysły mieszając się
z piekarnianym kadzidłem
rozpoczęto nabożeństwo
na pamiątkę matek żon i dzieci
na pamiątkę ślubów i dobrych posad
na pamiątkę raju utraconych lat
grzmią tubalne zawodzenia
odbijane od betonu błądzą
gdzieś po osiedlu
zlewając się z chóralnymi aktami
strzeliste
przez które czasem przebijają się
pojedyncze gwoździe okrzyków
wyczerpawszy cały kurewski psałterz
i butelkowaną zaledwie wczoraj krew Pana
kończą misterium cisi i pokorni
błogosławiąc sobie ognikami
lichego życia
na zeszyt