fbpx
+48 736-84-84-44
Zaznacz stronę

Aldona Latosik

10/2024

Wędrówka śladami wspomnień

Po drugiej stronie Samy

stara jabłonka

wciąż stoi

na tym samym miejscu.

Mówili, że wytną,

bo się wyrodziła.

Zapomnieli,

czy sentyment?

Po godzinie

może dwóch,

zmęczenie

daje się we znaki.

W parku przy Dworcowej

rozsiadła się specyficzna woń.

Nad zajętą przeze mnie ławką,

krąży duch legend i baśni.

Korzenie szlacheckiej podwaliny

wypuściły wiele odnóg.

Rozwijają się pąki.

Gałęzie kwitną nowoczesnością.

Tylko gwar jarmarku

i szum polodowcowej rynny,

szemrzą wciąż na tę samą nutę.

 

W pogwizdach wichru

Szarża bałwanów

strzępi linię brzegu,

ubożeje plaża.

Rózgi deszczu

tną powietrze

na skrawki.

Po śladach

ani śladu,

W krzyku mew

rozpoznaję

pieśń spływającą łzami.

 

Skip to content