Pamięci naszego kolegi poety – Marian Kustra …
Kiedy odchodzi poeta
Kiedy odchodzi poeta
niebiańską drogą
szlakami duszy
Płaczą liście na wietrze
płaczą kwiaty
ptaki
maleńki strumyk
Słońce na pożegnanie towarzyszy – przyświeca smutnym złotem
a inne światło radośnie wita – na ścieżce nowej
Bo któż by inny niż poeta – dostrzegł taneczny liści taniec
i kto usłyszy rozmowę rzeki, strumyka na dróg rozstaju
O tym co nocą sowa plotła i jak tańczyły walca raki
i jak to miłość pięknie pachnie, gdy słodkie ma kolory
O !
jak to wierzba nad wodą płakała stojąc samotna lat wiele
i jaki tęsknota ma smak paskudny – poeta Ci opowie
Więc gdy odchodzi poeta drogą w podróż wierszem pisaną
cisza zapada a w moim wierszu – zaduma w fotelu siadła.