Mirosława Stojak | Poezja
07/2022 Jesień Przyszła wyprostowana jak chryzantemaz uśmiechem słodko – drwiącym,z włosami po pas…Stąpała niczym sarna zwinnaa losy jej targał wiatr…Liście czerwienią rumianesłały dywany przestrzeniZ ulotnością rosyszła polami nagaWiatr ją...