utworzone przez Sylwester Kurowski | lut 28, 2021 | Proza |
Moje życie było wegetacją, dopóki nie spotkałem Ciebie. Wtedy wszystko się zmieniło. Twoje oczy, włosy, stopy, uśmiech – wszystko krzyczało do mnie wyraźnie, to, co chciałem usłyszeć. Jesteś moim narkotykiem. Nie mam skrupułów wobec siebie, gdy czuję Twoją delikatność...